Co teraz czytacie?

tutti frutti

np. taki Robinson Kruzoe. Ja w ogóle nie wiem o co chodzi w tej książce o.O
Masakra x[

Obrażalska

A ja teraz czytam fajną książkę 'Po co mi chłopak?'. Tematycznie xd
Muszę, ale to MUSZĘ coś zacytować z książki =D

"[...] tam nauczoną ją, że używanie takich słów jak 'wypas' albo 'total' strasznie o człowieku świadczy, ponieważ jest to język 'blogaskowy'. Używają go średnio oczytane nastolatki, które na swoich różowo-turkusowo-cytrynowych blogaskach zwierzają się z tego, co jadły na obiad i żebrzą o 'komcie'".
Ale boskie <3

Jutencja

tutti frutti

Ale mnie skusiłaś:D
teraz najchętniej pobiegłabym do biblioteki i wypożyczyła gdyby było
Strasznie lubię takie ksiażki:)

Karolinowa.

Książka zacytowana przez Obrażalską, zapowiada się fajnie.^^
A co do przygodówek i tego , że nie można zakapować o co tam ''idzie" to ja czytam,, Ania z zielonego wzgórza" i jestem na 4 str. a ja nie wiem o co chodzi. xD
Miałam problemy z rozróznieniem Matyldy i Marylki(czy jak im tam). xD

Maugorzata.

Nie nawiedzę książki pt.: 'Ania z zielonego wzgórza'. Moim zdaniem ta książka to totalne DNO! -_-`

Karolinowa.

Odpowiem Ci jak przeczytam całą.xD

Maugorzata.

Obrażalska

Wszystkie lektury, jak i wszystkie przygodowe książki są BEZNADZIEJNE. Jakby choć jednej dość normalnej lektury nie mogliby stworzyć. Nie o tym, że se żyje Maryśka, która wyjeżdża na wakacje, spotyka se tam jakąś dziewczynkę i się zaprzyjaźniają, później okazuje się, że dziewczynki są takie same i za rok mają zamiar się znowu spotkać.
Że tak zacytuję jedno głupie słowo; żalowo (:

Jutencja

Karolinowa.

No w sumie to jeszcze nie spotkałam się z lekturą szkolną, która jest fajna.